Ścieżka dostępu jest za długa lub zbyt głęboka
|System pozwala na max. 256 znaków w ścieżce dostępu na podstawie parametru MAX_PATH. Jeśli ścieżka jest zbyt długa nie można skopiować, przenieść ani skasować elementu lub nawet występuje martwica: element kompletnie nie reaguje, nie posiada żadnych właściwości. Powstaje ukryta strefa a antywirusy / aplikacje do backupu nie mogą dotrzeć do elementu i go omijają. Może to być schowek dla wirusów.
Rozwiązania:
- przeniesienie elementu o kilka poziomów wyżej ( często się to nie udaje ponieważ system skraca ścieżkę o czym świadczy znak „~”, a sam plik/folder jest na śmietnik)
- wykorzystanie skróconej nazwy w schemacie 8+3
w wierszu poleceń i wpisujemy polecenie wg wzoruDIR /X "ścieżka dostępu do pliku/folderu"
potem kasujemy folder wpisując komendę:
RD /s "folder~1"
Jeżeli obsługa nazw typu 8.3 została wyłączona na NTFS można to przywrócić poprzez zmianę w rejestrze:
otwieramy edytor rejestru –> przechodzimy do klucza HKEY_LOCAL_MACHINESYSTEMCurrentControlSetControlFileSystem –> edytujemy wartość NtfsDisable8dot3NameCreation zmieniamy wartość z 1 na 0 - ręczne skrócenie nazw – zaczynamy od zmiany nazwy folderu, w którym się znajduje plik. Jeśli to nie da pomyślnych efektów rozpoczynamy od katalogu głównego.
Ostatecznie obliczamy „głębokość” ścieżki dostępu. Jeśli plik znajduje się głębiej niż w 128 folderach należy przenieść jego folder lub folder wyżej jak najbardziej w górę.
Path Scanner
narzędzie skanuje określoną ścieżkę systemu plików i pokazuje, które są zbyt długie lub są „niebezpiecznie” blisko długości 255 znaków. Można określić minimalną długość.
Obsługa: na wynikach skanu zaznaczamy folder, z menu kontekstowego Analyse, w nowym oknie jest możliwość skracania ścieżki lub kasowania obiektów
Również generowanie raportu.
download: najnowsza wersja
wersja bezinstalacyjna: pobrać setup i ekstrakt w Uniwersal Extractor
Alternatywy:
usuwanie takich elementów umożliwia także: FilExile / DELETE DOCTOR oraz XDEL.
Jeśli to nie podziała skutecznym sposobem jest start z dystrybucji Linuxa LiveCD i skasowanie opornych plików. To skuteczne rozwiązanie na błędy nazewnicze z którymi nie poradzi sobie Windows.